Blog

Blog

Serce jak dzwon

Serce jak dzwon

Ostatnio trafiło do mnie dwóch pacjentów. Jeden z niedowładem stopy po przebytej zakrzepicy, drugi po wylewie. Oboje w sile wieku, w tej samej grupie chorób - układu krążenia, wymagający odrębnych interwencji żywieniowych. Poniżej znajdziecie wskazówki, jak zadbać o zdrowie serca, aby uniknąć takich komplikacji.

Choroby układu krążenia od lat stanowią główną przyczyną zgonów w Polsce. Niestety często są to zgony przedwczesne lub niepełnosprawności, które w sposób znaczny pogarszają jakość życia. Choroby układu krążenia dotyczą serca, tętnic oraz żył.

Najczęściej występują:
  • nadciśnienie tętnicze krwi
  • miażdżyca
  • zawał serca
  • udar mózgu (krwotoczny i niedokrwienny)
  • tętniaki
  • zakrzepica

Czynnikami ryzyka wpływającymi na ich rozwój są czynniki, na które sami w dużej mierze mamy wpływ. Wśród nich nieodpowiednia dieta, a co za tym idzie rozwój otyłości, cukrzycy typu 2 lub dyslipidemii. Palenie tytoniu, nadmierne spożywanie alkoholu, przewlekły stres oraz niska aktywność fizyczna.

Aby określić stopień ryzyka wystąpienia zgonu z powodu schorzenia układu sercowo naczyniowego w ciągu najbliższych 10 lat, możemy posłużyć się systemem SCORE (Systematic Coronary Risk Evaluation). Ma on formę tablic, oddzielnej dla kobiet oraz mężczyzn. Parametry jakie bierze pod uwagę, to cieśnienie skurczowe, poziom cholesterolu całkowitego oraz wiek. Dla populacji Polskiej znajdziemy je pod nazwą Pol-SCORE 2015. Analizując je samodzielnie możemy ocenić stopień ryzyka i odpowiednio zareagować. Na stronach placówek medycznych znajdziemy kalkulatory, które po wprowadzeniu danych obliczą procent ryzyka. Ja jednak dla gimnastyki mózgu polecam samodzielną interpretację.

Karty wraz z instrukcją znajdziemy na stronie: Narodowy Instytut Kardiologii - karta ryzyka.

Zaleceniem, które w naszej rzeczywistości jest raczej życzeniem, jest objęcie wszystkich pacjentów ze zdiagnozowanymi chorobami kardiologicznymi poradnictwem żywieniowo-dietetycznym. Niestety w chwili obecnej polega ono zazwyczaj na podaniu pacjentowi np. na wypisie ze szpitala adresu strony internetowej zajmującej się profilaktyką w tym zakresie, i na tym się kończy. Z mojego doświadczenia wiem, iż taka forma jest daleka od idealnej. Dlatego też, chociaż nie zastąpi to indywidualnej konsultacji dietetycznej, w poniższym poście przedstawiam konkretne produkty oraz zalecenia, w oparciu o standardy postępowania dietetycznego w kardiologii, które sama polecam i wykorzystują w swojej pracy z pacjentem.

Jak zatem nie tracić czasu i zatroszczyć się o swoje zdrowie, aby obniżyć ryzyko wystąpienia zgonu lub uniknięcia niepełnosprawności, związanych z udarami, czy zakrzepicą?

Prawidłowa masa ciała

Najprościej zadbać o swoją wagę eliminując z codziennego jadłospisu produkty, które na zwiększenie masy ciała mają wpływ. Są to produkty wysokoprzetworzone, zawierające w składzie nasycone kwasy tłuszczowe, cukier, syrop glukozowo-fruktozowy, kolorowe napoje gazowane, słodycze, produkty typu fast food, alkohol, ale również tłuste mięsa (gęś kaczka, wieprzowina), boczek, słonina, smalec. Zamiast powyższych należy wprowadzić większą ilość warzyw (około 400 g dziennie), mleczne przetwory fermentowane oraz pełnoziarniste produkty (pieczywo, makarony), kasze i ryż. Nie należy zapominać również o codziennej, nawet najmniejszej, aktywności fizycznej. Zmniejszenie masy ciała poprawia kondycję całego organizmu, w tym morfologię oraz ciśnienie tętnicze krwi. Przestrzegam jednak przed stosowaniem "modnych diet", które możemy znaleźć na stronach internetowych, a których propagatorzy zachęcają obietnicą szybkiej utraty masy ciała, nie wspominając nic o efekcie jojo lub niedoborach witamin i składników mineralnych.

Ryby

Najkorzystniej jest spożywać dwie porcje ryb w tygodniu. Naprzemiennie gatunek tłusty, bogaty w kwasy tłuszczowe omega-3, które obniżają poziom triglicerydów oraz cholesterolu LDL (frakcji miażdżycorodnej) oraz chudy. Ryby bogate w n-3 (tłuste) to łosoś, sardela europejska, makrela, śledź, tuńczyk, pstrąg tęczowy, sardynki. Nie należy ich smażyć, ponieważ kwasy tłuszczowe utleniają się. Najodpowiedniejsze są gotowanie, gotowanie na parze, pieczenie w folii aluminiowej. Ryby chude: dorsz, okoń, mintaj, flądra, halibut biały, karp, pstrąg strumieniowy. Bogate w kwasy n-3 są również orzechy włoskie. Jako przekąskę do codziennego jadłospisu należy wprowadzić około 7 sztuk (około 30 g) orzechów włoskich.

Sól

Koniecznie należy ograniczyć spożycie soli do 5 g (niecała łyżeczka) dziennie. Zarówno dodawanej przez nas do potraw oraz zawartej już w gotowych produktach spożywczych.

Błonnik

Korzystne jest wprowadzenie do codziennego jadłospisu 30-45 g błonnika dziennie. Błonnik znajduje się w produktach ziarnistych (pieczywie, makaronie), kaszach, płatkach owsianych, otrębach pszennych, warzywach oraz owocach. Błonnik w jelitach wiąże cholesterol, dzięki czemu łatwiej pozbyć się go z organizmu.

Beta glukany

Wartościowe jest spożywanie pokarmów zawierających beta-glukany, który powoduje zmniejszenie stężenia cholesterolu frakcji LDL a zwiększenie HDL. Znajdziesz w owsie (płatki owsiane), jęczmieniu i grzybach (Shitake, boczniak ostrygowaty).

Sterole i stanole roślinne

Zaleca się włącznie do diety sterole/stanole roślinne, aby obniżyć stężenie poziomu cholesterolu ogółem. Naturalnie występują w otrębach ryżowych, olejach: kukurydzianym, sezamowy, orzechy, rośliny strączkowe. Wzbogacone sterolami/stanolami są: margaryny miękkie kubkowe, fermentowane napoje mleczne, jogurty.

Czosnek

Naturalny antybiotyk, którego dobroczynne działanie udowodniono również w przypadku chorób układu krążenia. Należy sięgać po 1-2 ząbki czosnku (również w daniach) dziennie.

Soja

W codziennym jadłospisie należy uwzględnić białko pochodzenia roślinnego, co oznacza wprowadzenie lub zwiększenie ilości dań zawierających nasiona roślin strączkowych. W tym produktów sojowych, które oprócz białka zawierają również izoflawony, które działają przeciwmiażdżycowo i antyoksydacyjnie.

Jaja

Od zawsze budziły kontrowersje ze względu na wysoki poziom cholesterolu, jednak badania jednoznacznie pokazały, że cholesterol zawarty w pożywieniu ma ograniczony wpływ na jego stężenie we krwi. U osób zdrowych spożycie 5 jaj w tygodniu nie zwiększa ryzyka chorób układu, natomiast osoby z grupy podwyższonego ryzyka (cukrzyca, hipercholesterolemia), powinny ograniczyć spożycie jaj do 3-4 tygodniowo (łącznie ze spożywanymi w potrawach).

Fermentowane napoje mleczne

Należą do grupy produktów obniżających poziom cholesterolu, ze względu na zawartość bakterii fermentacji mlekowej tzw. probiotyków.

Dieta w profilaktyce

Zarówno w profilaktyce chorób układu krążenia, jak i u pacjentów kardiologicznych, mają zastosowanie trzy diety: DASH, śródziemnomorska oraz Portfolio.

  • Dieta DASH (Dietary Approaches to Stop Hypertension), jest jedną z najzdrowszych diet świata. Charakteryzuje ją niska zawartość sodu, odpowiednie ilości potasu oraz magnezu. Składa się z niskotłuszczowych produktów mlecznych, warzyw, owoców, pełnowartościowych produktów zbożowych, nasion, orzechów, ryb i chudego mięsa. W diecie DASH ogranicza się spożycie czerwonego mięsa, nasyconych kwasów tłuszczowych, słodyczy oraz napojów gazowanych zawierających cukier. Stosowana w dietoterapii nadwagi i otyłości, u pacjentów z cukrzycą typu 2, oraz dyslipidemią.
  • Dieta śródziemnomorska uznana została w tym roku za najzdrowszą dietę na świecie. Podobnie jak dieta DASH opiera się na świeżych warzywach, owocach, pełnoziarnistych produktach zbożowych, roślinach strączkowych, olejach roślinnych (głównie oliwie z oliwek) i rybach. Dopuszcza się niewielką ilość czerwonego mięsa, produktów mlecznych oraz alkoholu (głównie czerwonego wina).
  • Dieta portfolio jest dietą wpływającą na obniżenie poziomu cholesterolu. Dzieje się tak dzięki dużym ilościom błonnika frakcji rozpuszczalnej, białka sojowego, fitosteroli roślinnych oraz orzechów. Jej podstawę stanowi dieta z ograniczeniem tłuszczów nasyconych oraz soli.

Oprócz diety, w profilaktyce chorób sercowo naczyniowych niezbędny jest ruch. Nawet najmniejsza systematyczna aktywność fizyczna, pozwala utrzymać organizm w dobrej kondycji. Zaleca się co najmniej 30-60 minut aktywności fizycznej przez większą część tygodnia.

Jak widać, nasze zdrowie i kondycja naszego serca leżą w naszych rękach. Czasem wystarczy dokonać paru zmian w dotychczasowym stylu życia, aby uniknąć ryzyka rozwoju chorób układu krążenia i cieszyć się witalnością na długie lata.



Żródło:

https://www.nowafarmacja.pl/blog/jakie-sa-choroby-ukladu-krazenia

https://www.termedia.pl/mz/Krete-drogi-profilaktyki-chorob-ukladu-krazenia,36491.html

https://ptd.org.pl/sites/default/files/standardy_kardio_27_09_final.pdf